www.30.fora.pl

Jayin · Wysłany: Czw 15:28, 04 Mar 2010 Temat postu:

o.. ten komplet Migotkowy jest cudny...

malena · Wysłany: Pią 14:26, 19 Mar 2010 Temat postu:

Migotka · Wysłany: Pią 18:20, 19 Mar 2010 Temat postu:

Otrzepże się jakos szybciej...bardzo ładnie opalizuje ten kamyk...
widziałam labradoryt w tym roku na giełdzie...walec, jakieś 8 cm długi i średnicy 3 cm...i się zastanawiałam kto taki ciężar na siebie dobrowolnie włoży...
już się nie dziwię, oglądałam w poniedziałek jedną z nauczycielek u Czarodzieja w klasie, tymi kulami, które miała na szyi można by śmiało mury rozwalać...
Trzeba mieć kregosłup jak...porównania mi brakuje...słoń?
masakra...

ale ja nie o tym...trafiłam dzis po raz pierwszy w życiu do Chińskiego Centrum Handlowego...
szukałam butów dla Lalki, tam mnie skierowała jedna ze sprzedawczyń gdzie pytałam o rozmiarówkę...
Buty w jakich chce chodzić Lalka są w rozmiarach jakie Ona osiągnie za rok, lub dwa, mam na myśli trapery do munduru harcerskiego, albo jakieś wysokie trampki...od 36 rozmiarówka młodzieżowa... a 35 na żadnym stoisku nie ma...nie wierzę, żeby we WSZYSTKICH sklepach akurat dzis brakło...
Małych na stoisku dziecięcym nie ma na nią, a jak są to wściekle kolorowe...a Kora chce czarne...
Natomiast w sklepach firmowych są oczywiście, ale też mają jakieś mankamenty (słoninowe podeszwy, przylepce, albo wycinanki we wzorki) poza tym cena z kosmosu czyli około 200 złotych, co na jeden sezon noszenia wydaje mi się przesadą...
Poszłyśmy do tego CCH... pierwsze co mi sie w oko rzuciło to spodnie moro, pasujące o dziwo na mojego dziecia...
a przeszłyśmy też dziś kilka sklepów też z odzieżą okołomilitarną bo wyrosła ze swoich mundurowych, nogawki sie nad kostką kończą... d'oh!

znalazłam w Saperze takie pasujące barwami, ale nie dość, że ze 3 nr za duże to jeszcze za 90 złotych...
w Forcie w ogóle małych rozmiarów nie ma, niby nie dziwne, takich małych żołnieży do wojska nie biorą...
w składnicy harcerskiej też nie ma, trzeba zamawiać i nie wiadomo czy przywiozą, bo małe zapotrzebowanie jest i jak się zbierze dużo zamówień to szyją...
zanim się dużo zamówień zbierze to moja Lalka już z zamówionego rozmiaru wyrośnie... Not talking

Nie zamówiłam.
A tu niespodzianka...są spodnie u chińczyków...
cena - szokujące 19 złotych i jeszcze dodatkowo 50% zniżki... Dancing

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
buty najmniej kolorowe z czarnych były takie... za 42 złote a nie za 189...
[link widoczny dla zalogowanych]
sznurówki w kolorze zadowolonej świnki wymieniłysmy na czarne i Kora obiecała szybko całość wybrudzić, żeby ten róż się jakoś zatracił... Mr. Green

No i powiedzcie mi jak tu inwestować w przemysł rodzimy jak takie szopki odstawia?? na pohybel chciwym przedsiębiorcom, którym się nie opłaca 20%-owy zysk i żądają 150%-owego...na pohybel!!!!
A Chińczykom gratulujemy zdrowego rozsądku...
enter

kasiek66

Czy mozna prosic o wiecej tych bizuteryjnych inspiracji wlasnymi rencami zrobionych?

kewa

Brawo Migotko Applause

Podobno Chińczycy z zalożenia potrafią produkować dobre produkty i bardzo złe, tak się umawiają. Wobec powyższego nie zawsze chińskie to badziewie. Gratuluję pomyslu i zdrowego rozsądku Smile