www.30.fora.pl

Gość · Wysłany: Czw 19:19, 05 Mar 2009 Temat postu: Poznajmy się

Dzień - dobry wieczór Smile

Widzimy się po raz pierwszy.
Podobno, jeśli chce się kogoś lepiej poznać, trzeba go poprosić, by wymienił pięć osób, które najbardziej chciałby poznać. To będzie prawdziwa skarbnica wiedzy o tej osobie.

Pięć to może- na początek- zbyt wygórowana liczba.
Zacznijmy powoli, bo, jak widzę , taki jest tu rytm rozmów.

Zacznijmy od jednej.

Pozwólcie , że nie ja rozpocznę, ostatnio bowiem ćwiczę się bardziej w sztuce słuchania niż mówienia.

Kto pierwszy Smile

?

kasiek66 · Wysłany: Czw 19:24, 05 Mar 2009 Temat postu:

Shorcie- poznac realnie? poznac tu na forum? czy poznac kogos, kogo np nie ma juz na tym swiecie, zył iles tam lat temu a jest dla nas wielkim autorytetem?

Wiem, wiem, upierdliwa jestem Mr. Green

Ale na te chwile chciałabym poznac short cut, bo cos nie wierze w to jedno wielkie ucho

Gość · Wysłany: Czw 19:50, 05 Mar 2009 Temat postu:

Poznać kogoś, kto byłby powszechnie znany, kogoś, o kim wszycy mielibyśmy jakieś wyobrażenie, albo kogoś ,kto nie jest znany , ale potrafimy o nim tak sugestywnie napisać, że w naszych rozmówcach powstanie bardzo plastyczny obraz tej osoby.

Nie mów o sobie "upierdliwa", bo z mojego poprzedniego życia pamiętam, że ta cecha była Ci zupełnie obca

bobro · Wysłany: Czw 20:19, 05 Mar 2009 Temat postu:

ja bym chciał Garfielda poznać... Embarassed

nie ma to jak kot ze świnią

malena · Wysłany: Czw 20:29, 05 Mar 2009 Temat postu:

Jedną osobę? TYLKO? Znaczy muszę się ograniczyć w żądaniach Mr. Green

Wybieram WA Mozarta. I wcale nie muszę go 'poznawać', w sumie wystarczyłoby mi, że gra...

Migotka · Wysłany: Czw 20:37, 05 Mar 2009 Temat postu:

Garfielda wydawało mi się Boberek, że znasz nawet nieźle...
beczki soli jeszcze nie skonsumowaliście??
Może zacznijcie od piwa, podobno lżej wchodzi...

co do tematu...rozumiem, że short cut to ktoś, kto nas zna (może nie wszystkich?) i dla zabawy bawi się w "tajemniczą twarz"...
Zawsze chciałam poznać Wandę Rutkiewicz...może kiedyś na jakimś obłoczku??

letnisztorm · Wysłany: Pią 8:54, 06 Mar 2009 Temat postu:

długo się zastanawiałam kogo bym chciała poznać ?

Dzisiaj rano pomyslałam o Piłsudzkim, ale nie żebym jakąś miłosniczką była, ale postać opisywana barwnie i tło historyczne ciekawe . My pierwsza brygada .....
Generalnie do głowy przychodziły mi postacie historyczne i nie mogę się doczekać historii w szkole u mojego syna, chyba go zamęczę.

illunga · Wysłany: Pią 11:09, 06 Mar 2009 Temat postu:

A ja bym chciała poznać Marilyn Monroe Smile

Jak szaleć, to szaleć Smile

kewa · Wysłany: Pią 11:10, 06 Mar 2009 Temat postu:

Kiedyś bardzo chciałam poznać Jacka Kaczmarskiego, ale teraz bym się chyba bała prawdy o nim. Chciałabym też poznać Gombrowicza, ale bym się bała prawdy o sobie, którą mógłby ze mnie wydobyć...
Zastanowię się nad tym...

illunga · Wysłany: Pią 11:19, 06 Mar 2009 Temat postu:

O, jeszcze misie przypomniało - chciałabym poznać Witkacego Smile

Gość · Wysłany: Pią 13:12, 06 Mar 2009 Temat postu:

..zastanawiam sie czy ja siebie do konca poznałem ????? Mr. Green

malena · Wysłany: Pią 13:16, 06 Mar 2009 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pią 13:18, 06 Mar 2009 Temat postu:

.witam .........az tak zle nie jest .....nie porzucam ...tak sobie smigam kosmolotem w galaktyce.... Mr. Green

..i gdzies tam zawsze zagladne.........nie za bardzo na kwaitach sie znam wiec nie dyskutuje Mr. Green

......ale sledze ..moze na emeryture jak znalazł....

malena · Wysłany: Pią 13:32, 06 Mar 2009 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pią 13:42, 06 Mar 2009 Temat postu:

...JA TAM ZAGLADNE WIEC TEZ SMIGAJ .... Mr. Green

melpomena · Wysłany: Pią 17:14, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja bym chciała poznać Anię z Zielonego Wzgórza.
Chociaż czy ja wiem, czy to możliwe, żeby ktoś taki istniał?

Gość · Wysłany: Pią 17:35, 06 Mar 2009 Temat postu:

Moja kolej.
Pierwszy na liście jest Jesus del Poso.
Kolejność jest przypadkowa , ale ostatnio jestem na etapie " mniej znaczy więcej", a ten człowiek , jak żaden inny znany projektant, konsekwentnie stosuje tą zasadę we wszystkich swoich poczynaniach.
Chciałabym też zobaczyć, jak mieszka.
I zapytałabym go,czy Magda Cielecka mogłaby zostać jego muzą, bo tak jakoś bardzo mi do siebie pasują.

fedrus · Wysłany: Pią 23:19, 06 Mar 2009 Temat postu:

Właściwie to żadna znamienita postać nie przychodzi mi do głowy. Poznawanie ludzi jest męczące.

kewa · Wysłany: Sob 15:12, 07 Mar 2009 Temat postu:

Seeni · Wysłany: Sob 16:04, 07 Mar 2009 Temat postu:

Seeni · Wysłany: Sob 16:08, 07 Mar 2009 Temat postu:

Ja bym chciała poznać Bruca Willisa, gdyż kocham się w nim od niepamiętnych czasów i chciałabym w końcu z tym skończyć.
Nawet na jednym takim zdjęciu, na którym on trzyma w ramionach jakąś lasię, wycięłam głowę owej i wstawiłam swoją. Mąż mi to oprawił i teraz Bruce trzyma mnie w ramionach w ramce i za szybką.

bobro · Wysłany: Sob 18:53, 07 Mar 2009 Temat postu:

fedrus · Wysłany: Sob 19:11, 07 Mar 2009 Temat postu:

malena · Wysłany: Sob 20:18, 07 Mar 2009 Temat postu:

Kasztanka · Wysłany: Nie 18:17, 08 Mar 2009 Temat postu:

kewa · Wysłany: Nie 22:35, 08 Mar 2009 Temat postu:

Garfield · Wysłany: Pon 11:03, 09 Mar 2009 Temat postu:

Garfield · Wysłany: Wto 13:02, 10 Mar 2009 Temat postu:

slepa i brzydka · Wysłany: Wto 13:47, 10 Mar 2009 Temat postu:

bobro · Wysłany: Śro 8:16, 11 Mar 2009 Temat postu:

Garfield · Wysłany: Śro 11:22, 11 Mar 2009 Temat postu:

zabolało jak przypier...liłem samochodzikiem i dlatego zmieniłeś zdanie Think

Gość · Wysłany: Śro 12:34, 11 Mar 2009 Temat postu:

Staram się twardo stąpać po Ziemi więc nie napiszę, że chciałabym poznać Kopernika.
Na początek chciałabym poznać Wolszczana.
Od lat więc planuję mały wyskok do Torunia na jego wykład (nie wiem czy się całkiem nie obraził i czy jeszcze tam okazjonalnie wykłada?).
Nie jadę jednak bo tak sobie myslę, że moje marzenia mogłyby się nie ziścić i byłabym baaardzo zawiedziona.
Marzenia zaś dotyczą tego co po wykładzie. Chętnie wyskoczyłabym z panem Wolszczanem do przytulnej kafejki by zadać mu wiele pytań (kompletnego laika). Na wykładzie przy sporej widowni zapewne bym się wstydziła.

Zastanawiam się jeszcze nad jakimś gitarzystą, ale oni chleją i ćpają najczęściej to pewnie bym i tak nie pogadała.
d'oh!

Gość · Wysłany: Czw 2:10, 12 Mar 2009 Temat postu: I jak tam Gwiazdy Wy moje ???

Ta ja

kto sie cieszy ??? Dancing

wiem, wiem, ja też, ja też Cwaniak

kaja_76 · Wysłany: Sob 23:46, 14 Mar 2009 Temat postu:

Dobry

fedrus · Wysłany: Sob 23:48, 14 Mar 2009 Temat postu:

Dobry....wieczór.