|
www.30.fora.pl azyl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:27, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm....dziwne musi być uczucie. Takie oddychanie zapachem
Ale przecież Mati do Indii poleciała, a tu by się jakie Maroko prędzej przydało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roll
samobieżna disco-rollka
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:32, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Hmmm....dziwne musi być uczucie. Takie oddychanie zapachem
Ale przecież Mati do Indii poleciała, a tu by się jakie Maroko prędzej przydało |
Myslisz ze w Indiach nie ma jakiegos dobrego smaku do palenia ???
Pozatym są te ... no.... Indyjskie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm
sztormik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 175 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:34, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
roll napisał: | illunga napisał: | Hmmm....dziwne musi być uczucie. Takie oddychanie zapachem
Ale przecież Mati do Indii poleciała, a tu by się jakie Maroko prędzej przydało |
Myslisz ze w Indiach nie ma jakiegos dobrego smaku do palenia ???
Pozatym są te ... no.... Indyjskie ! |
słonie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:35, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
KRZACZORY indyjskie Ale za takie prezenty, to Mati mogłaby zostać tam na dłużej. Tylko w o wiele mniej turystycznych warunkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm
sztormik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 175 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:35, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roll
samobieżna disco-rollka
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:51, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Paczki bym jej wysyłał ..... zgadnij z czym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:29, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
roll napisał: | Paczki bym jej wysyłał ..... zgadnij z czym
|
Zzzzz...kopertą zwrotną ze znaczkiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:23, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Stonka do canny [link widoczny dla zalogowanych]
Tam trzeba kliknąć na ofertę na rok 2009, a potem na canna - paciorecznik.
Znalazłam też coś takiego na tej stronce:
Może zająć się hodowlą papryczek Chilli???
Można hodować w donicach i by mi kolorystycznie na tarasie do canny pasowało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:17, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale wybrałaś wścieklicę Ponoć strasznie ostra papryczka
Mnie się ta węgierska spodobała
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:21, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Ale wybrałaś wścieklicę Ponoć strasznie ostra papryczka
Mnie się ta węgierska spodobała
|
Piękna ta Twoja, ale ja w tym roku w takich żółto-pomarańczowych odcieniach chciałam.
Ale od wczoraj do dzisiaj już o tym zapomniałam i będzie żółto-kremowo-biało.
Zaraz Wam pokażę co zamówiłam ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:35, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Papryczki nie będzie bo o niej zapomniałam, a już złożyłam zamówienie.
Na tej samej stronce (do mnieszych donic):
Te dwa ostatnie to są tzw. hosty. Rośliny dwuletnie.
Zamówiłam ich więcej, ale nie ma zdjeć na stronie.
Posłuchałam rady pana, który mi to wysyła. Skompletował takie co lubia słońce i dobrał kolorystycznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:35, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
..jak ja lubie piateczki......hejka gwiazdki..ogrodniczki i palarki ziołowe ...dobrze ze rzuciłem ........kiedys ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:42, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
MISTRZ YODA napisał: | ..jak ja lubie piateczki......hejka gwiazdki..ogrodniczki i palarki ziołowe ...dobrze ze rzuciłem ........kiedys .... |
Kwiata jakiegoś wrzuć! A nie gwiazdeczki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:50, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
O! Jaki fajny zestaw kolorów Tym razem zamówiłaś z zielonymi liśćmi
Bardzo mi się podoba ta zielona hosta (albo funkia) Ja mam takie ciemnozielone z kremowo obżeżonymi listkami. I kwitną na fioletowo, Jedną mam malutką, a drugą, to juz taka kapuchę, chyba z 5 lat ma. I co roku odradza się więkasza
Lu a dorzucisz jakieś małe i fioletowe roślinki do tych słomecznych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiek66
druga matka Buddego
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:56, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, powinnam z dwoch stron do barierek balkonowych zamontowac wysokie kratki , i zastanowic sie nad czyms co sie pnie i szybko zacienia. Balkon jest od strony południowej.
Co za rosline mozecie mi doradzic, zeby rosła w donicy i wytrzymała stanowisko nasłonecznione
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:20, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: |
Lu a dorzucisz jakieś małe i fioletowe roślinki do tych słomecznych? |
No właśnie. Potrzebne mi jeszcze dwa kwiatki. Fioletowe by mi pasowały.
Ja mam w domu zdjęcia kwiatów, które w tych dwóch donicach były w tamtym roku. Były idealne. Miały takie maleńkie kwiaty, granatowe - tworzyły takie kwieciste kule. Oczywiście zapomniałam już jak to się nazywa.
Ja to wkleję, a może Ty rozpoznasz? No i nie wiem czy takie fioletowe będą.
Kaśku, ja to się kompletnie nie znam.
W tamtym roku posłuchałam Ill i wszystko pięknie rosło i kwitło.
Chyba mam dobrą rękę do kwiatów jeśli ktoś mi wcześniej powie co zasiać, posadzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:21, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Strasznie mnie dziś z netu wywala.
Spróbuję jeszcze raz napisać :
Kasia jeśli nie zależy Ci na kwiatach, to kapitalnym pnączem jest kokornak. Piękne zielone liście. Rośnie szybko i jest gęsty. Ja widziałam to po raz pierwszy w Krakowie , pare lat temu, na Rynku były tym obsadzone ogródki przy kafejkach. Zapytałam co to i mi kobitka odpowiedziała. Oni mięli to w zwykłych skrzyniach, a pomiędzy były dosadzone fioletowe i czerwone pelargonie , odmiana krzaczasta z wielkimi łbami.
Tak to wygląda ( kokornak, znaczy się )
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:28, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lu, Tobie dobrze rosło, bo znalazłaś dobrego producenta roślin, który jeszcze dobrze opisał jak się tym zająć. A Ty zrobiłaś to tak, jak on napisał. Bo człowiek czasem chce na skróty i guzik mu z tego wychodzi. Ja wierzę ogrodnikom, którzy w czymś się specjalizują. Mają doświadczenie, nie tylko teoretyczne, ale własne-praktyczne.
A rękę, to swoją drogą musisz mieć "zieloną", bo po tym obsiusianiu doniczek, to większość roślin by się zbuntowała. A u Cię wyrosły krzaczory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:45, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lulka....słonko widziałas kosmite albo wojownika JEDI z kwiatkami..? no chyba ze skoro zielony to najwyzej jakis drobny kaktusik....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:48, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A jeszcze coś mi się przypomniało : wilec purpurowy
To się sieje., Trzeba by już kupić nasionka, bo to w marcu trzeba wysiać do donic. Rzecz jednoroczna. Pewnie znasz. Tak to wygląda (jak ładnie wyrośnie)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Próbowałam to kiedyś w ziemi przy siatce posiać, ale u mnie jest beznadziejna ziemia i nie wszystko wzeszło, dlatego były to raczej pojedyńcze wstążki, niż zwarty żywopłot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jayin
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 214 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:04, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
lulka - piękne to jest.
ja jestem laik krzaczorowy, ale bardzo bym chciała mieć pięknie w swoim działkowym ogrodzie udało mi się w tym roku przekonać rodziców, żeby zostawili połowę działki pod trawnik i kwiaty, a warzywka i owoce sobie pouprawiali gdzie indziej
jeśli to nie problem dla specjalistów od krzaczorów - mogłabym poprosić o jakąs podpowiedź co posadzić na tym moim poletku, żeby ładnie mi rosło i kwitło od wiosny do późnej jesieni?... najchętniej przyjmę w dobre ręce jakiś "spis" zestawu roślin - które mogą wspólnie sobie wyrosnąć i żyć obok siebie na sporej rabacie.
a może jakiś ładny krzew ozdobny, lub kilka - żeby sobie na trawniku wyrastał? na razie mam posadzone (od zeszłego roku) tylko stadko różnych iglaków w rogu trawnika (taki mały lasek sobie posadziłam , dwa miniaturowe lilaki (fioletowe) i złotoliścia (nie wiem, czy dobrze go nazywam, ale pod taką nazwą go kupiłam rok temu) - takiego co to wiosną jest zielony, latem - złoty, jesienią - czerwony (liście).
a poza tym marzy mi się magnolia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:08, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
MISTRZ YODA napisał: | to najwyzej jakis drobny kaktusik.... |
Może być .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malena
trzcina myśląca stale pieniąca
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Www :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:36, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A może coś mi poradzicie na mszyce na po-światecznym-świerku w doniczce? Łażą po nim stadem i źrą... A on jak szalony mi rośnie i nie chcę go tak od razu wywalić, mam niecny plan, że go gdzieś posadzę jak się zrobi ciepło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:44, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
..chyba trzeba popryskac ..nic innego nie mozna chyba..... apotem do ziemi do ogrodka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malena
trzcina myśląca stale pieniąca
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Www :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:48, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie, opryskać... tylko czym? Poza tym mam go w domu i trochę mnie przeraża wizja trucicielskich oparów unosząca się nad małym, biednym świerczkiem... A potem nade mną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:54, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
...a noze do ziemi i dopiero opryskac.......no na mszyce to chyba pelno srodkow ...hahaha kiedys moj kolega to tyton rozpuszczal w wodzie i pryskal....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm
sztormik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 175 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:57, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Widziałam w TV w jakimś programie dla działkowców, facet robił wywar z jakiegoś zielska własnie na mszyce , ekologiczny bez chemii , ale za boga nie pamiętam co to było .
Ja osobiście n balkoniku stosuję wywar z tytoniu . W zeszłym roku nie chciało mi się paplać z tytoniem , to po prostu wypalałam fajkę do połowy i wsadzałam do donio\czkki ( miłam nasturcje więc mszyce pojawiły się bardzo szybko ) potem podlewałam . Na początku nie działało bo małżonek myślał że fleja jestem i wygrzebywał te papierosy, ale jak mu wytłumaczyłam intencje to przestał i mszyce się wyprowadziły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malena
trzcina myśląca stale pieniąca
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Www :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:59, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Sztomi, znaczy jak - wypalić papierosa i w ziemię go? I podlewać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm
sztormik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 175 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:00, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
już znalazłam , wywar z liści czosnku , do tego w ogrodniczym kupje się jakieś mydło ogrodnicze , coby wywar z liści nie uciekał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm
sztormik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 175 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:02, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
malena napisał: | Sztomi, znaczy jak - wypalić papierosa i w ziemię go? I podlewać? |
ale to wersja dla leniwych , mozna tytoń rozmoczyś w słoiczku i spryskiwać, ale przy dzieciach to wolę nie robić takich eksperymentów,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malena
trzcina myśląca stale pieniąca
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Www :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:04, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ten czosnek... może wsadzę żywy czosnek w doniczkę? Sobie wyrośnie i wygoni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm
sztormik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 175 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:07, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
malena napisał: | A ten czosnek... może wsadzę żywy czosnek w doniczkę? Sobie wyrośnie i wygoni? |
to jest chyba dobry pomysł, przyjemne z pożytecznym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:32, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Babeczki, ja w ub. roku miałam mszyce na kwiatkach na balkonie. I też próbowałam ekologicznie ( oczywiście ze wzgl. na dzieci). Był i wywar z papierosów i roztwór szarego mydła i roztwór z Ludwikiem i czosnek moczony i nawek coca cola, bo mi radzono także tym A mszyce jak były, tak były. W końcu w sklepie ogrodniczym kupiłam Bioczos, taki preparat gotowy, właśnie na bazie czosnku, ale mocno skoncentrowany. I to dało radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiek66
druga matka Buddego
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:33, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mrowki trzeba było wpuscic one nie przepadaja za mszycami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:38, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kasia, z robali to biedronki są takim naturalnym specem od mszyc Są biedronki - nie ma mszyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|